Na obiekcie Anfield odbył się mecz Liverpool - Fulham - 4-3

Dziś na stadionie Anfield odbył się niezwykle emocjonujący mecz pomiędzy drużynami Liverpool i Fulham w ramach 14. kolejki Premier League. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Liverpoolu 4-3, po bardzo wyrównanej pierwszej połowie, która zakończyła się wynikiem 2-2.

Emocjonujący mecz na Anfield!

Wczorajsze spotkanie na Anfield pomiędzy Liverpoolem a Fulham zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4-3.

Obydwie drużyny zaprezentowały widowiskową grę, a emocje sięgały zenitu aż do ostatniego gwizdka sędziego.

Na początku spotkania to gospodarze wyszli na prowadzenie, kiedy to Bernd Leno pokonał bramkarza Fulham w 20. minucie. Jednak goście szybko odpowiedzieli bramką Harry'ego Wilsona po asyście Antonego Robinsona, wyrównując wynik na 1-1.

Kibice mieli okazję obserwować efektowne trafienie Aarona Mac Allistera w 38. minucie, które ponownie wyprowadziło Liverpool na prowadzenie 2-1. Chwilę przed przerwą, Kenny Tete doprowadził do remisu strzelając bramkę dla Fulham w 45. minucie.

Drugą połowę rozpoczęliśmy wynikiem 2-2, jednak emocje nie opadały. W 80. minucie Bobby De Cordova-Reid ustalił wynik na 2-3, a kibice Fulham oszaleli ze szczęścia.

Nieoczekiwanie, w 87. minucie, Wataru Endo zdobył bramkę dla Liverpoolu, wyrównując wynik na 3-3. Chwilę później, w 88. minucie, Trent Alexander-Arnold strzelił zwycięskiego gola dla gospodarzy, zapewniając im zwycięstwo 4-3.

Mecz obfitował również w wiele emocji i niebezpiecznych sytuacji, które skutkowały żółtymi kartkami dla obu drużyn. Ostatecznie nie padła jednak ani jedna czerwona kartka, a zawodnicy obu drużyn zakończyli mecz na boisku.

W kolejnych spotkaniach Liverpool zmierzy się z Sheffield Utd, Crystal Palace oraz Union St. Gilloise, natomiast Fulham spotka się z Nottingham Forest, West Ham i Union Berlin.